"Szczęścia człowieka zaczyna się wtedy, gdy zapominając o sobie, zacznie żyć dla bliźnich."

niedziela, 17 lutego 2013

Codzienne nawyki, które mogą cię zabić

  Czy jedzenie ryb, picie wody z kranu i świetne poczucie humoru mogą być niebezpieczne? Oto lista codziennych nawyków, które skutecznie skracają ci życie.


 Używanie nici dentystycznej
  Skrótem PFC oznacza się rodzinę posiadających fluor chemikaliów, które m.in. czyszczą odbarwienia. Są niesamowicie trudne do neutralizacji i występują niemal wszędzie na świecie. Niestety, wykazują również toksyczne właściwości. PFC używa się w większości przypadków do środków czyszczących, ale w niewielkich ilościach znajduje się on również w nici dentystycznej oraz szamponie. Zbyt duże stężenie tego składnika w organizmie uszkadza nerki i wątrobę.

 Fast foody oraz popcorn z mikrofali
 Jedzenie tłustego popcornu czy frytek na pewno nie pomoże ci w wygraniu maratonu. Wszyscy bowiem wiemy, że fast foody to w większości przypadków "puste kalorie". Problem z ich szkodliwością nie polega jednak tylko na tym. Podczas wielu badań naukowcy z Toronto udowodnili, że dużo szkodliwych substancji np. w hamburgerach przenika do nich z opakowań, w których są serwowane. Podobnie dzieje się z masłem, dodawanym do popcornu do mikrofalówki. Jak się okazuje, środek chemiczny w nim zawarty w skrajnych przypadkach może powodować problemy z oddychaniem

Krem z filtrem przeciwsłonecznym
Przez lata wszyscy zapewniali nas, że jedyną odpowiedzią na raka skóry jest regularne stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym. Oprócz tego, że substancja zapobiega poparzeniom skóry, blokuje również przyswajanie witaminy D. Ta niesamowita witamina zapewnia zdrowe kości, utrzymuje w równowadze system immunologiczny oraz, co ciekawe, walczy z komórkami rakowymi.

 Oglądanie telewizji

 Choć oglądanie telewizji nigdy nie było uważane za najzdrowszy z nawyków, naukowcy z Uniwersytetu w Queensland niedawno wskazali, jak wiele rzeczywiście kosztuje nas zwykły maraton filmowy. Jak się okazało, każda godzina spędzona przed telewizorem skraca nam życie mniej więcej o tyle, ile wypalenie dwóch papierosów.



 Wdychanie domowego powietrza



 Zapomnijcie o spalinach i dymie z kominów fabryk: statystycznie rzecz biorąc powietrze w twoim mieszkaniu jest cztery razy bardziej zanieczyszczone, niż to na zewnątrz . Powód, dla którego tak się dzieje, leży w powszechnym występowaniu oraz przemysłowym stosowaniu tzw. lotnych związków organicznych . Występują one niemal wszędzie – w roślinach, farbach, nowych meblach, produktach do czyszczenia, klejach. Niestety, ich skumulowanie niemal w każdym domu przekłada się nie tylko na pomniejsze problemy zdrowotne, ale także na zwiększone ryzyko wystąpienia nowotworów. 

 Zbyt dobry humor

Jeśli na co dzień tryskacie humorem, pora trochę zmarkotnieć. Dla waszego zdrowia oczywiście. Jak udowodniono podczas "The Longevity Project", cyklu badań które od 1921 monitorują życie 1,500 Amerykanów, wieczni optymiści umierają nieco wcześniej niż ludzie, którzy nie patrzą na świat przez różowe okulary. Dzieje się tak pośrednio dlatego, że optymiści o wiele częściej podejmują ryzyko, nie zawsze troszczą się o zdrowie, odżywają się niedbale i dosyć szybko wypalają.
 Jedzenie ryby

  Co rusz słyszy się o konieczności spożywania ryb i ich zbawiennym wpływie na nasz mózg. Faktycznie, o ile mamy to szczęście, że złapiemy własnymi rękami pstrąga w czystym strumieniu, nie powinniśmy się niczego obawiać. W każdym innym przypadku nie jest już tak różowo. Jak wiadomo od dawna, ryby mają specyficzną właściwość do kumulowania w swoim organizmie toksyn występujących w ich środowisku. A skoro morza, oceany i rzeki są coraz brudniejsze, ryby stają się również mniej zdrowe




Źródło ; ciekawe.onet.pl